29 sierpnia 2015

Maxi Black

Witam!

Ze smutkiem obserwuję bądź spadek frekwencji moich blogowych znajomych, bądź ich znikanie...
Smutno mi z tego powodu, bo ja bardzo długo i opornie zawiązuję nowe przyjaźnie...ech...wróćcie!!!

Może jesień unormuje postów zamieszczanie, może upały, może wkacyjne wyjazdy powodem...

Ja też byłam, wróciłam, wypoczęłam i postaram się nie zniknąć.

Oto mój najnowszy, jesienny już twór, Maxi Black.



8 sierpnia 2015

Różowe nielove, ale tak wychodzi

Witam!

Dosłownie w pocie czoła powstał kolejny sweterek dla Zosi. Spieszno mi było, bo wkrótce wyjeżdżamy w chłodniejsze klimaty na wakacje, więc na przekór pogodzie dziergałam